Jawor obecnie jest znany z corocznych imprez pod tytułem Święto Chleba i Piernika Wcześniej jako Międzynarodowe Targi Chleba.Jednak przed II wojną światową Jawor a właściwie Jauer słynął z jaworskiej kiełbasy a wytwarzana była na początku XX wieku w kamienicy numer 34 w rynku O Jauersche Wurst – jako pierwszy napisał wrocławski znawca kuchni Johannes Sanftleben w 1732 r., donosząc, że "w ostatki wieziono kiełbasę jaworską do Świdnicy w ilości ...
Jawor obecnie jest znany z corocznych imprez pod tytułem Święto Chleba i Piernika Wcześniej jako Międzynarodowe Targi Chleba.Jednak przed II wojną światową Jawor a właściwie Jauer słynął z jaworskiej kiełbasy a wytwarzana była na początku XX wieku w kamienicy numer 34 w rynku O Jauersche Wurst – jako pierwszy napisał wrocławski znawca kuchni Johannes Sanftleben w 1732 r., donosząc, że "w ostatki wieziono kiełbasę jaworską do Świdnicy w ilości 100 łokci”. I dodawał:„wszystkie kiełbasy by tak chciały”. Ich wielbicielem był Fryderyk II,król Prus.W kulturze kulinarnej utrwalił się zwyczaj, łamania się przy piwie preclami i jaworskimi kiełbaskami.Mawiano we wrocławskich knajpkach że kto nie potrafił tego zrobić z charakterystycznym trzaskiem, nie mógł być wrocławianinem z urodzenia.Między innymi dzięki takiej promocji jaworski produkt z impetem zdobył stolicę zjednoczonych Niemiec Berlin.W latach 30 XX wieku jaworska kiełbaska była już nieodzownym elementem festynów wówczesnych miastach niemieckich.I z związku z tym ,że takie festyny są bardzo dobrym pomysłem na promowanie miasta ówczesny jaworski adwokat i notariusz Frantz Müller zainspirowany regionalnymi festynami w innych miastach zainicjował Würstelfest czyli święto Jaworskiej Kiełbaski.Pierwszy taki festyn odbył się 9 września 1933 roku.Impreza się tak spodobała ,że przybyło na nią około dwudziestu tysięcy uczestników.Doliczono się 500 samochodów spoza Jawora i około 3000 rowerów oddanych na przechowanie, a wielu przyjezdnych musiało przecież skorzystać z komunikacji kolejowej i autobusowej. Podczas dwudniowej imprezy spożyto ponoć 80 hektolitrów piwa oraz 6 ton kiełbasek. Uczestnicy brali udział w barwnym pochodzie, w którym przebrani w historyczne stroje jaworzanie przypominali chwalebne momenty z dziejów miasta.Kosztowne przedsięwzięcie służyło promocji miasta i miejscowych wyrobów.Przełamywało ponadto marazm kryzysowych lat i mobilizowało mieszkańców do działania. Od tej pory zaczęły się ukazywać pocztówki z naszym regionalnym przysmakiem.Widokówkami z reklamą sławnej Jauersche Würstchen, kamieniczkami i chlubą rynku ratuszem.Prasowe relacje świadczą o sukcesie przedsięwzięcia, które powtórzono jeszcze dwukrotnie w 1935 roku i 1939.Czwarte Święto Kiełbasek miało się odbyć w 1942 roku, ale wojenny kryzys zniweczył wstępne plany.
Pokaż więcej
Pokaż mniej
Przepis na jaworską kiełbasę-Do 1,5 kg chudej wieprzowej polędwicy należało dodać 0,5 kilograma słoniny, pół litra wody,łyżkę soli, pieprz, kminek i tymianek.Niezbyt ciasno upychane jelita miały grubość męskiego palca wskazującego.Po wędzeniu przez całą dobę należało ją sparzyć i podawać. Smacznego życzy bungulator. |
|||||||||||||||||||||||||||
|
||